Ostrzał Słowiańska. Wzrosła liczba ofiar
W ostatni piątek doszło do rosyjskiego ataku rakietowego na obiekty infrastruktury cywilnej na Ukrainie. Rosjanie ostrzelali Słowiańsk w obwodzie donieckim siedmioma pociskami rakietowymi S-300. Jedną z ofiar było dwuletnie dziecko, które zmarło w karetce pogotowia ratunkowego.
Atak na Słowiańsk. Najnowsze informacje
W niedzielę ukraińska służba do spraw sytuacji nadzwyczajnych podała, że liczba ofiar ostrzału rakietowego Słowiańska wzrosła do 13, gdy spod gruzów wydobyto zwłoki kobiety. "Trwa operacja ratunkowa. W wyniku ostrzału w Słowiańsku, do którego doszło 14 kwietnia, ucierpiało 35 osób – 13 zginęło, a 22 są ranne" – poinformowano w oficjalnym komunikacie.
Portal tvn24.pl przekazał, że kontynuowane są poszukiwania jeszcze dwóch osób. Dotąd na miejscu zdarzenia spod gruzów wydobyto ciała siedmiu osób. Dwie osoby udało się uratować. W trwającej trzeci dzień akcji poszukiwawczo-ratunkowej ratownicy przeszukali i usunęli już 153 tony gruzu ze zburzonego budynku.
W Słowiańsku zrujnowany został jeden blok mieszkalny, a wiele innych budynków zostało uszkodzonych, w tym szkoła, budynki administracyjne i liczne domy prywatne.
Wojna na Ukrainie. Front na kierunku Łyman
W ostatnim tygodniu strona ukraińska stwierdziła, że drugim szczególnie aktywnym kierunkiem działań wojennych, po bachmuckim, jest kierunek łymański.
Łyman to miasto położone w obwodzie donieckim pomiędzy dwoma dużymi ośrodkami miejskimi – Siewierodonieckiem od strony wschodniej a Słowiańskiem i Krematorskiem z zachodu. Jesienią region znajdował się już pod kontrolą oddziałów rosyjskich, jednak sama miejscowość została odbita przez armię ukraińską.
Najcięższe walki wciąż toczą się pod Bachmutem. Rosjanie od wielu tygodni naciskają z trzech stron, dzięki czemu wyparli siły ukraińskie z większej części miasta, ale Ukraińcy bronią się na pozycjach nieco bardziej na zachód.